2 X AGAT

Dzisiaj chciałam pokazać dwie bransoletki, których tematem przewodnim są agaty
W pierwszej oprócz agatu w formie fasetowanego wrzeciona i lekko fasetowanych plastrów użyłam też oponek onyksu i kul szmaragdu nilu (niestety nie udałam mi się uchwycić tego na zdjęciu - szmaragd nilu ma piękne zielone drobiny)

W drugiej oprócz bryłek i oponek agatu w różnych miodowych odcieniach użyłam kul jadeitu

na koniec jeszcze jedno zdjęcie poprzedniej bransoletki - zwróćcie uwagę na kulkę na pierwszym planie to właśnie szmaragd nilu drobnymi zielonymi refleksami

mam nadzieję, że chociaż trochę je widać (niestety robienie ładnych zdjęć to nie moja bajka)
Pozdrawiam i zachęcam do komentowania :)

Najserdeczniejsze życzenia

wszystkich marzeń spełnienia,

tych wielkich i ważnych

oraz tych małych całkiem niepoważnych,

żeby się Wam wiodło w pracy i rodzinie,

a w codziennej gonitwie znajdźcie dla siebie oddechu chwile 

tego Wam życzę  

                      Kaśka

Dzisiaj kolczyki

Pokażę dzisiaj trzy pary kolczyków jakie powstały niedawno
- pierwsze powstały z konieczności ponieważ upuściłam kolczyka z kryształu lodowego i już po nim (wiadomo kryształ), nosiłam te kolczyki jako komplet z bransoletką z bryłek kryształu górskiego i lawy wulkanicznej. Trzeba było wymyślić zastępstwo i tak powstały te kolczyki

- drugie noszę już od jakiegoś czas i baaaardzo je lubię, a powstały z kuleczek kwarcu i perełek rzecznych

- trzecie powstały ze srebrnych filigranów i perełek majorka w zamiarze ma powstać do nich bransoletka, ale sama nie wiem kiedy to będzie :)

pozdrawiam Kaśka :)

Perłowo

Zawsze wdzięcznym materiałem do prac biżuteryjnych jest perła. Ja lubię ją dlatego, że nawet najskromniejszy kolczyk zrobiony  z użyciem tylko jednej perełki ma w sobie urok i elegancję.
Poza tym panie w "pewnym wieku" powinny już nosić perły :)
Dzisiaj pokażę kilka prac z perłą w roli głównej

powyższy komplecik powstał z pereł coli i perełek rzecznych,  a poniższe kolczyki z pereł majorka

i jeszcze kolczyki z perełek rzecznych

wkrótce pewnie powstaną kolejne perłowe wytwory bo już mam pewne pomysły :)

Shamballa

Zaczynam od pokazania kilki bransoletek shamballa,  nauczyłam się je robić całkiem niedawno dzięki Ani.
Ostrzegam, ze zdjęcia są nie najlepsze bo robione przy sztucznym świetle (tęsknię za wiosną i słońcem)
To w zasadzie moja pierwsza bransoletka zrobiona tą  technika - powstała z oponek agatu spękanego, koralika shamballa i posrebrzanych kulek

druga bransoletka powstała z kul agatu trawionego i kuleczek hematytu

kolejna z kul marmuru i kuleczek hematytu

ostatnia powstała z fasetowanych kul karneolu i kuleczek hematytu

Na dzisiaj tyle mam do pokazania - czekam na lepszą pogodę i trochę dziennego światła bo robienie zdjęć przy lampce to istna męka.
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)

Witam !

Od jakiegoś już czasu chodził mi po głowie pomysł aby utworzyć osobnego bloga na którym chcę zamieszczać zdjęcia robionej przeze mnie biżuterii. Niedługo miną dwa lata od chwili gdy rozpoczęłam przygodę z blogowaniem :). Mój dotychczasowy blog, który prowadzę pod adresem http://mojebiurko.blogspot.com/ , a na którym najpierw  publikowałam głównie zdjęcia biżuteryjne, a później również zdjęcia robionych przeze mnie kartek powoli stała się monotematyczny i wyroby scrapowe prawie całkowicie wyparły z niego biżuterię. Tak wiec zebrałam się wreszcie i stało się :) Oto jest !
Na razie taki jakiś marniutki ale mam nadzieję, że się z czasem rozkręci i okrzepnie :)
Jeśli traficie tu przypadkiem, a nie będzie jeszcze zbyt wiele do oglądania to zapraszam do odwiedzenia mojego drugiego bloga gdzie znajdziecie trochę zdjęć biżuterii i nawet chyba ze dwa biżuteryjne kursiki.
Oczywiście Wszystkich goraco zapraszam do odwiedzania i komentowania
Strasznie się rozpisałam co nie jest w moim zwyczaju :)
Pozdrawiam Kaśka